niedziela, 23 listopada 2014

Wieczory przy maszynie

Wiecie kiedy najbardziej lubię szyć? Wieczorami, kiedy w domu cisza i spokój, dzieci śpią, wtedy szyje mi się najlepiej. Choć niestety jest już trochę ciemno, a przy sztucznym świetle szyje się średnio. Mimo to i tak najbardziej lubię kiedy nic mnie nie rozprasza, kiedy mogę tylko szyć. W ciągu dnia zawsze jest coś pilniejszego do wykonania, zresztą wiecie jak jest.

A to zdjęcia rzeczy które powstały ostatnio. Przyjrzyjcie się im dobrze , bo planuję mały konkurs.

 Miłego tygodnia!

Dlaczego szyję?

No własnie - skąd wziął się u mnie pomysł na szycie?
Tak na prawdę zaczęłam tworzyć jak urodził się mój pierwszy syn. Natrafiłam wtedy w sieci na blogi i strony mam szyjących fajne rzeczy dla swoich dzieci i pomyślałam, że może ja też spróbuję.
Ale to nie było moje pierwsze spotkanie z rękodziełem. Moja Mama również tworzyła różne rzeczy. Szyła na maszynie, robiła swetry na maszynie dziewiarskiej. Miałyśmy z siostrą nawet małą zabawkową maszynę (może kiedyś Wam ją pokażę). Szyłyśmy nawet ubranka jakieś dla lalek. Na studiach też coś tam próbowałam szyć. Ale tak na poważnie szycie zawładnęło mną jak pojawiły się moje dzieci.

A oto kilka moich własnych uszytków





wtorek, 18 listopada 2014

KuFra blog

Zapraszam Was na bloga. Tu będę prezentowała to co szyję. Będzie mi miło jak będziecie tu zaglądać.

Na początek zdradzę Wam skąd wzięła się nazwa KuFra. Wyjaśnienie jest proste, nazwę tworzą pierwsze sylaby imion moich synów - Kuby i Franka. Poza tym, że pochodzą od imion moich synów, to fajnie tworzą jedno słowo,tak właśnie miało być!
Zapamiętajcie sobie to proste wyjaśnienie, może przyda się w przyszłości:)